sobota, 6 maja 2017

Biali pacjenci

O godzinie 2:00 w nocy,
kiedy Boska Szechina
schodzi na ziemię,
po korytarzach szpitalnych
zaczynają przechadzać się
biali pacjenci.
Chodzą od sali do sali,
Zaglądają do szuflad chorych
w poszukiwaniu białych łakoci –
nugatu z pistacjami
lub czekoladek Raffaello,
a znalazłszy kosztują,
pomlaskują z cicha i …
zwierzają się nawzajem
ze swoich chorób, zmartwień i…
nadziei.
Wierzą, że nowe terapie
przepisane przez lekarza
im wreszcie pomogą,
chociaż  naprawdę

ból  już im dawno minął.


1 komentarz:

  1. Ale miła niespodzianka: nowy dzień - nowy wiersz, w dodatku jaki ładny. Może też będzie kiedyś tematem analiz maturalnych?

    Szpitalny czas płynie swoim rytmem, bardzo niespiesznie. Trzeba to przyjąć.

    OdpowiedzUsuń