wtorek, 28 marca 2017

Z Pieśni ofiarnych, Rabindranatha Tagore.
Tłumaczenie: Leszek Bartoszewski

Pieśń 60
Na brzegu niekończących się światów spotkały się dzieci. Nad nimi nieruchome, bezbrzeżne niebo i hałaśliwa, wzburzona woda. Na brzegu niekończących się światów spotkały się dzieci, krzycząc i tańcząc. 
Zbudowały swoje domy z piasku i bawią się pustymi muszelkami.
Ze zwiędłych liści utkały swoje łodzie i ze śmiechem wypływają na przepastną głębinę. Na brzegu niekończących się światów bawią się dzieci.
Nie potrafią pływać, nie umieją zastawiać sieci.
Poławiacze nurkują po perły, kupcy wypływają swoimi statkami, podczas gdy dzieci zbierają i rozrzucają kamyczki.
Nie szukają ukrytych skarbów, nie potrafią zastawiać sieci.
Morze burzy się radośnie i połyskuje bladym uśmiechem piasku plaża.
Śmiercionośne fale, jak matki bujające kołyskę, śpiewają dzieciom usypiające pieśni.
Morze bawi się z dziećmi i połyskuje bladym uśmiechem plaża. 
Na brzegu niekończących się światów spotkały się dzieci.
Burza przetacza się po bezkresnym niebie, statki toną we wzburzonej wodzie; śmierć za burtą, a dzieci wciąż się bawią.
Na brzegu niekończących się światów odbywa się wielki dziecięcy jarmark.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz