środa, 25 stycznia 2017

Druga pieśń z tomiku Gitanjali. Pieśnu ofiarne. Rabindranatha Tagore.


Kiedy nakazujesz mi śpiewać, moje serce pęka z dumy;
wpatruję się w Twoją twarz i łzy napływają mi do oczu.

Wszystko, co we mnie pogmatwane i cierpkie, stapia się w jedną słodką harmonię.
Moje uwielbienie dla Ciebie rozpościera skrzydła jak ptak szybujący ponad morzem.

Wiem, że moje pieśni są Ci miłe.
Wiem, że jedynie jako pieśniarzowi pozwolisz mi stanąć przed sobą.

Lotkami rozpostartych skrzydeł moich wierszy dotykam Twoich stóp,
do których inaczej nigdy nie ośmieliłbym się zbliżyć.

Upojony śpiewem, zapominam się i nazywam Cię Przyjacielem – Panie mój!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz